Nie jestem jedynym krytykującym oznakowanie Żelaznego Szlaku Rowerowego po czeskiej stronie, w szczególności w Karwinie. Ponieważ polsko-czeską pętlę objechałem trzykrotnie i trasę znam na pamięć (relacja
TUTAJ), pokażę trzy miejsca, w których łatwo zjechać ze szlaku i w konsekwencji błądzić po mieście.
Kierunek jazdy opisuję tak, jakby trasę objechać zgodnie z ruchem wskazówek zegara, czyli Godów - Jastrzębie-Zdrój - Karviná - Godów.
|
Miasto Karviná wita - ul. Polská |
Mam nadzieję, że zgodnie z tym, co przeczytałem na oficjalnym profilu fejsbukowym
Żelaznego Szlaku Rowerowego oznakowanie się poprawi ("
Ostatnie spotkanie Partnerów w
dużej mierze o tym traktowało. Ustalono, że oznakowanie zostanie
sprawdzone i skorygowane, jeśli przepisy będą na to pozwalały"). Zanim to nastąpi, polecam poniższe wskazówki.
Pierwsza pułapka czeka po zjeździe ulicą Polską oraz jej przedłużeniem ul. Bożkową, na której wyznaczona jest ścieżka rowerowa. I co prawda istnieje pokusa, by kontynuować jazdę ścieżką, ale byłby to błąd. Trzeba nieoczekiwanie skręcić w lewo w ul. Vydmuchov w stronę szpitala. Co prawda znak jest postawiony, ale będzie widoczny dopiero jesienią gdy opadną liście z drzew. Na razie jest praktycznie całkowicie zasłonięty.
|
Skręt w lewo w stronę szpitala |
|
Kieruj się na szpital (za dużym Tesco po lewej stronie) |
Drugie nieoczywiste miejsce do malownicza ścieżka nad Olzą pomiędzy Lazenskim Parkiem a Parkiem Bożeny Niemcowej. Brak znaku nakazującego zjazd w prawo i odbicie od ścieżki powoduje, że ma się ochotę kontynuować jazdę ścieżką wzdłuż rzeki.
|
Za bramką skręcić w prawo w dół. Są tabliczki, ale w drugą stronę |
|
|
Trzecia pułapka znajduje się na wyjeździe z miasta. Żaden znak nie informuje, że z dużej ulicy Svatopluka Čecha trzeba skręcić w prawo w niewielką uliczkę Cihelní.
|
Skręt w prawo w ul. Cihelní |
Partnerom projektu życzę powodzenia w poprawianiu oznakowania, a rowerzystom dobrej i bezpiecznej jazdy bez błądzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz